PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31054}
5,7 1 389
ocen
5,7 10 1 1389
Małolaty Ninja na wojennej ścieżce
powrót do forum filmu Małolaty Ninja na wojennej ścieżce

Dla mnie 10/10. Bardzo ciekawy i smieszny film karate dla calej rodziny. Za kazdym razem ogladam go z wielka przyjemnoscia. Poza tym, bardzo dobrze grajacy aktorzy, fajny klimat i madra fabula. POLECAM ;)

Shurtugal_Eragon

Wiesz, 10/10 oznacza "arcydzieło", a to z pewnością arcydziełem nie jest - jakoś nie dostało nagród ani pozytywnych recenzji.

"Małolaty Ninja na wojennej ścieżce" to mocno naciągane połączenie komedii karate z westernem z dodatkiem ekologii i politycznej poprawności. Zbiry w kowbojskich strojach są głupi jak but, opieszali i nieumiejący walczyć. Są skrajnymi łamagami i frajerami. Wystawiają się na ciosy i nie umieją ani trzymać gardy, ani samemu zadać ciosu. W dodatku są bardzo mocno nadwrażliwi na ból - wystarczy takiego lekko kopnąć w piszczel, żeby ten zaczął krzyczeć i zwijać się z bólu i utracił zdolność do walki na dobrych kilka minut.
A małolaty ninja wydają okrzyk za każdym razem gdy zadają cios, tak jak Power Rangers. :)

W filmie mamy niewinnych, dobrych Indian i ich obrońców, oraz złych białych kowbojów dowodzonych przez złego kapitalistę zanieczyszczającego środowisko naturalne.

I kiedy wreszcie wydaje się, że czarny charakter wreszcie poszedł po rozum do głowy i zamiast 'mądrych inaczej' oferm, którymi przez cały czas się wysługiwał, zaangażował zawodowców, to okazuje się, że i tu ci zawodowcy wcale nie są takimi zawodowcami - dwudziestu motocyklowych gangsterów nie jest godnymi przeciwnikami dla trzech dzieciaków.

Już seria "Naga Broń" jest lepsza od tego, bo przynajmniej jest pastiszem, a "Małolaty Ninja" są po prostu głupawą komedią.

Shurtugal_Eragon

Aha, w dodatku czarne charaktery nawet gdy mają broń palną, to i tak jej nie używają, tylko grzecznie ją odkładają i pozwalają się po kolei zmasakrować dzieciakom i Indianom. Podobnie jak ci z którymi walczył Arnold w filmie "Komando". Co z tego, że mają pistolety i karabiny, skoro i tak z nich nie strzelają?

Jack tylko uderzył kolbą Charliego w brzuch, co równie dobrze mógłby zrobić przy użyciu kija. Nie potrzebował do tego strzelby.

Trojden

hmmm, o tym,czy film jest świetny czy nie, nie decydują głównie jakieś nagrody itp, ale fabuła, klimat, aktorzy i fani !!! ;) Masz trochę racji, co do frajerowych zbirów - z tym trochę przesadzili, ale takich właśnie mieli grać i to wszystko było celowo zrobione !!! I to właśnie wielu ludziom się nie podoba,ale trudno... dla mnie, to i tak świetna komedia karate i nic tego nie zmieni. I wszystko w temacie. Pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 6
Shurtugal_Eragon

Jakbym oglądał serial Partnerzy gdzie Ernie rozpi..lał wszystkich bad guyów

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones